Gracze na PC i konsolach coraz częściej mają dostęp do kontrolerów wykorzystujących nowatorskie technologie sensorów w dżojstikach – mowa o efekcie Halla oraz TMR (Tunnel Magnetoresistance). Te rozwiązania, znane wcześniej głównie z zaawansowanych dżojstików lotniczych czy zastosowań przemysłowych, szturmem zdobywają rynek gamingowy. Ale dlaczego warto się nimi zainteresować?
Dlaczego WARTO wybrać kontroler z sensorami Halla lub TMR?
Głównym problemem tradycyjnych kontrolerów analogowych jest tzw. “stick drift”, czyli samoczynne rejestrowanie ruchu przez dżojstik, nawet gdy nie jest dotykany. Wynika to ze zużycia mechanicznych potencjometrów. Sensory Halla i TMR eliminują ten problem, oferując szereg korzyści:
- Brak Dryfowania Drążków (Stick Drift): Sensory te wykorzystują pola magnetyczne do wykrywania pozycji, nie ma więc fizycznego kontaktu i tarcia, które prowadzi do zużycia i dryfowania.
- Znacznie Dłuższa Żywotność: Brak zużywających się części mechanicznych oznacza, że kontrolery te posłużą znacznie dłużej niż ich tradycyjne odpowiedniki.
- Potencjalnie Większa Precyzja: Chociaż odczucia mogą być subiektywne (szczególnie w grach FPS), sensory magnetyczne często oferują wyższą precyzję odczytu pozycji.
- Lepsze Martwe Strefy (Deadzones): Dzięki większej dokładności, martwe strefy (obszar wokół centrum, w którym ruch nie jest rejestrowany) mogą być mniejsze lub lepiej skonfigurowane.
Technologia TMR – Krok Dalej?
Technologia TMR (Tunnel Magnetoresistance – Tunelowa Magnetorezystancja) jest uważana za nieco nowocześniejsze i potencjalnie lepsze rozwinięcie koncepcji sensorów magnetycznych w porównaniu do efektu Halla. Oferuje wszystkie zalety sensorów Halla, takie jak brak dryfu i niezawodność, często szczycąc się jeszcze wyższą dokładnością.
Które Kontrolery Wykorzystują Sensory Halla lub TMR?
Rynek kontrolerów z sensorami magnetycznymi dynamicznie się rozwija, a nowe modele pojawiają się regularnie. Poniżej znajduje się lista polecanych modeli (stan na luty 2025, według źródła), podzielona na kategorie:
- Wybór autora tekstu źródłowego na PC: GameSir Super Nova (ok. 49.99 USD) i Flydigi Apex 4 (ok. 99 USD)
- Najlepszy kontroler premium: Flydigi Apex 4 (ok. 99 USD) / Apex 4 Wukong Edition (2000Hz, ok. 179 USD) / Vader 4 Pro (ok. 79 USD, nieco ustępujący Apex 4)
- Najlepszy kontroler budżetowy (działa z Xbox i PC): Gamesir Cyclone 2 (z drążkami TMR) – zastąpił wcześniejszy model GameSir G7 SE Wired (ok. 39.99 USD)
- Kontroler z symetrycznym układem (styl PlayStation): Gamesir Tarantula Pro (PC, Switch, Android) lub budżetowo 8Bitdo Pro 2
- Najtańszy wybór (ok. 25 USD!): Gamesir Nova Lite oraz EasySMX X05 – oba mają być trwalsze niż standardowy kontroler Xbox One, choć mogą sprawiać wrażenie tańszych w dotyku.
- Najlepszy dla Xbox: Gamesir G7 HE (lub SE) oraz Razer Wolverine V3 Pro
- Najlepszy dla PS5: Hexgaming Phantom (świetne dżojstiki z efektem Halla)
- Najlepszy dla PS4: NACON Revolution 5 Pro (kompatybilny także z PS5 i PC)
- Najlepszy dla telefonów (Android/iOS): Gamesir G8 Plus (Android, iOS – uznawany za fantastyczny, potencjalnie lepszy od Backbone) oraz budżetowy EasySMX M15
- Najlepszy kontroler TMR: BIGBIG WON BLITZ2 oraz wspomniany wcześniej Gamesir Cyclone 2
- Najlepszy kontroler znanej marki: Razer Wolverine V3 Pro (certyfikowany przez Xbox, drążki HE, bardzo responsywny)
Podsumowanie
Kontrolery wykorzystujące sensory Halla i TMR to znaczący krok naprzód w technologii peryferiów gamingowych. Rozwiązują one palący problem dryfowania drążków, oferując jednocześnie większą trwałość i potencjalnie lepszą precyzję. Jeśli planujesz zakup nowego pada, zdecydowanie warto rozważyć model wyposażony w jedną z tych technologii. Pamiętaj jednak, że rynek jest dynamiczny, a dostępność i ceny mogą ulegać zmianom.
